Spójrz na mnie… (taka piękna, taka zabawna)
otwarcie wystawy i performans Jakoba Leny: piątek, 21 marca 2014, godz. 19.00
artyści: Anita Frech i Jakob Lena Knebl
kuratorka: Pia Jardí
Wystawa jest prezentacją fotografii dwóch artystek austriackich, Anity Frech (St. Pölten, 1973) oraz Jakoba Leny Knebl (Wiedeń, 1970). Obydwie wykorzystują w pracy własne ciało oraz jego opakowanie, tworząc z nich scenerię swoich przedstawień. Twórczość Jakoba Leny poświęcona jest zagadnieniom związanym z płcią kulturową, natomiast prace Anity Frech konstruowane są przy pomocy elementów i kodów nawiązujących do „sfery kobiecości”, jednak na tej wystawie ich dokonania po raz pierwszy zostały zaprezentowane z innej perspektywy. Twórczość artystek odczytano jako przejaw oraz artystyczne studium społecznego i kulturowego zjawiska, które zdominowało współczesną kulturę materializmu i konsumpcjonizmu – mody.
W kompozycjach Anity Frech ubrania i architektura zlewają się w jedno. Artystka wykorzystuje fragment scenerii taki jak np. umieszczone w tle zasłony, łącząc je z odzieżą przypominającą weneckie fałdy „à la Fortuny”, jednocześnie odsłaniające i zasłaniające ciało. Siła ekspresji ukryta w pofałdowaniach tkanin, których warstwy artystka podkreśla kolorami, przypomina kompozycje malarskie. Fotografie pokazywane na wystawie ukazują niepokojąco piękną nieobecność-obecność ciała – fragmentarycznego, zniekształconego lub niepełnego jak urywek kolażu.
Portrety ukazujące performera/kę Jakoba Lenę Knebl w różnych kostiumach i charakteryzacjach to przedstawienia różnego „ja”, które z humorem i ironią przekraczają i obalają tradycyjne kody odnoszące się do męskości/kobiecości. W swoich pracach artyst(k)a bawi się pojęciami zmysłowości i hedonizmu, a także groteską i potwornością, nawiązując przy tym do artystycznych ruchów awangardowych oraz variétés, od Bauhausu do Myszki Miki… W ten sposób udaje jej się stworzyć wariacje „siebie”, postaci, która robi wrażenie ulotnej i zmiennej, jak również wzmocnić i poszerzyć pojęcie tożsamości, wchłanianej przez mnogość jej reprezentacji.
Jakob Lena Knebl i Anita Frech wprowadzają do swoich fotografii symbole i cechy właściwe dla języka mody, świadomie grając z pewnymi wzorcami. W każdej ze swych prac artystki posługują się własnym ciałem oraz rekwizytami i elementami scenografii. W wyniku zastosowania strategii wywodzących się z lat 60. i 70. XX w., którymi posługiwały się artystki feministyczne, traktujące własne ciała jako „bezpośrednią broń” w dochodzeniu do realizacji dążeń, jak też tych późniejszych związanych z poststrukturalizmem, akceptujących tożsamość płciową jako wytwór społeczny oraz językowy, prezentowane na ekspozycji ciało wraz z jego opakowaniem staje się częścią wyszukanych mise en scène, przypominających wyrafinowaną fotografię mody. Podobnie jak w dzisiejszych pokazach mody, które organizuje się na potrzeby rejestracji, a nie dla samego wydarzenia, obrazy przedstawione na wystawie są tak skonstruowane, że od razu przyciągają uwagę widza. Są atrakcyjne wizualnie, lecz również uderzające, co wywołuje natychmiastową reakcję emocjonalną. To czysto komercyjny efekt.